To była prawdziwa próba charakteru – upał sięgający 30 stopni, tysiące uczestników i trasa z historią w tle. 48. Bieg Lechitów, najstarszy półmaraton w Polsce, po raz kolejny przyciągnął do Gniezna tłumy biegaczy – zarówno zawodowców, jak i amatorów.
W półmaratonie wystartowało 3565 zawodników, a najwytrwalszy okazał się Miłosz Tomaszewski z Torunia, który mimo żaru lejącego się z nieba dotarł na metę z czasem 1:10:16. Wśród kobiet triumfowała Sviatlana Sanko z Grudziądza, kończąc bieg z wynikiem 1:17:41.
Na krótszym dystansie – Piątce Lechitów – rywalizowało 495 uczestników. Najlepszy czas uzyskał Mikołaj Śrama z Czerniejewa – 16:21, a najszybszą kobietą była Aleksandra Górna z Łekna z wynikiem 19:40.
Bieg Lechitów to jednak nie tylko sportowa rywalizacja. To także wydarzenie dla całych rodzin. Na starcie biegów młodzieżowych stanęło 350 dzieci w wieku od 7 do 14 lat, a dla najmłodszych przygotowano specjalną strefę – Staropolskie Igrce Małych Lechitów – gdzie dzieci mogłu uczestniczyć w zabawach ruchowych.
Motyw historyczny był obecny na każdym kroku – od oprawy imprezy po same medale, na których widniał Bolesław Chrobry. Najmłodsi uczestnicy otrzymali wyjątkowe medale w kształcie korony, a Plac św. Wojciecha zamienił się w żywą, staropolską wioskę z pokazami rzemiosła i klimatem sprzed wieków.
Bieg Lechitów łączy tradycję z pasją do sportu – i po raz kolejny udowodnił, że w Gnieźnie historia i nowoczesność mogą biec ramię w ramię.









